Miłosz Majka: pierwszy cel zrealizowany

Reprezentacja Polski kobiet do 20 lat zagra w piątek z Turcją w półfinałowym meczu mistrzostw Europy. W drugim spotkaniu tej fazy czempionatu Włochy zmierzą się z Belgią.

W fazie grupowej polskie siatkarki grały w Dublinie. – Pierwszy cel, awans do najlepszej czwórki, został zrealizowany. Przed nami walka o jeden z medali. Zapominamy co było i koncentrujemy się na najbliższym spotkaniu. Tak naprawdę to turniej dla nas dopiero zaczyna się – powiedział trener reprezentacji Polski, Miłosz Majka.

Polska w swojej grupie zajęła drugie miejsce za Włoszkami. Oba zespoły stoczyły zacięty mecz, który zakończył się minimalnym zwycięstwem rywalek 3:2. Wczoraj oba zespoły wyjechały z hotelu w Dublinie o godzinie siódmej i w Sofii, gdzie będzie kontynuowana rywalizacja, zameldowały się po dwudziestej.

- Turczynki są wicemistrzyniami świata w tej kategorii. Swoją grą w Dublinie polski zespół pokazał, że wszystkie rywalki są w naszym zasięgu – zakończył trener Majka.

Mecz Polska – Turcja rozpocznie się o godz. 14:30 czasu polskiego. Trzy godziny później na boisko hali Hristo Botew w Sofii wyjdą zespoły Włoch i Belgii. Mecze o medale zaplanowano w sobotę.