- Zawodnicy nabywają doświadczenia i jednocześnie płacą frycowe. Był to chyba nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Wierzymy, że zespół będzie prezentować się coraz lepiej – mówi Jacek Nawrocki, trener SMS PZPS Spała.
W spotkaniu piątej kolejki PLS 1. Ligi Lechia Tomaszów Mazowiecki pokonała SMS PZPS 3:0 (25:17, 25:22, 27:25). Spotkanie miało wymiar derbowy. Spotkali się rywale zza miedzy i gospodarzom sukces nie przyszedł łatwo.
- Chwilami moi podopieczni grali siatkówkę do jakiej dążymy – podkreślił Jacek Nawrocki. W Tomaszowie Mazowieckim w ostatnim spotkaniu oraz w meczach wcześniejszych uczniowie SMS PZPS mieli po 4-5 punktów przewagi, ale prowadzenia nie potrafili utrzymać. Gdy posiądą takie umiejętności, a one przychodzą z czasem, to spalska młodzież będzie nie tylko urywała sety zespołom bardziej doświadczonym.
Jacek Nawrocki podkreślił, że w konfrontacji z Lechią cały zespół zagrał dobrze. W ofensywie można pochwalić Jakuba Kiedosa czy Oskara Trawkę, coraz lepiej spisują się środkowi. Dobry mecz rozegrał libero.
W 2024 roku młodzieżowe reprezentacje Polski zdobyły dwa medale mistrzostw Europy. Jedną z nich była ekipa U18, prowadzona przez trenera Jacka Nawrockiego. W przyszłym roku najważniejszą imprezą dla tego rocznika będą MŚ U19.
W sezonie 2024/25 brązowi medaliści kontynentalnego czempionatu biorą udział w rozgrywkach ligowych. Ośmiu z nich uczestniczy w rywalizacji PLS 1. Ligi w barwach Szkoła Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej w Spale.
Kolejny mecz SMS PZPS Spała w sobotę zagra przed własną widownią. Rywalem będą CUK Anioły Toruń. Choć to beniaminek PLS 1. Ligi, to posiada w składzie doświadczonych graczy.
