Michał Bryl/Bartosz Łosiak pokonali Remi Bassereau/Julien Lyneel 2:0 (21:15, 21:18) w drugim meczu grupy C XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024. Biało-Czerwoni tym samym już teraz zapewnili sobie awans do ćwierćfinału. Mają na swoim koncie dwa zwycięstwa. Na inaugurację paryskiego turnieju pokonali bowiem australijską parę Hodges/Schubert 2:0. W ostatnim grupowym spotkaniu Polacy zmierzą się z niemieckim duetem Ehlers/Wickler. Ten mecz zostanie rozegrany 3 sierpnia o godzinie 9.00.
Polska para bardzo dobrze rozpoczęła udział w Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. We wtorek w swoim pierwszym grupowym spotkaniu pewnie pokonali duet z Australii Hodges/Schubert. Po dwóch dniach przerwy przyszło im się zmierzyć z parą gospodarzy Remi Bassereau/Julien Lyneel.
Polskim kibiciom bardzo dobrze znany jest zwłaszcza drugi z francuskich zawodników - Julien Lyneel, który kilka lat temu występował w PlusLidze w szeregach drużyny Jastrzębskiego Węgla. Biało-Czerwoni przed rozpoczęciem meczu doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że będą mierzyli się nie tylko z rywalami po drugiej stronie siatki, ale też dużą grupą publiczności, która będzie wspierać swoich reprezentantów.
- Zapewne cała publiczność będzie przeciwko nam, ale wierzę, że znajdzie się parę, może z dziesięć osób, które będą nam kibicować. Będzie to dla nas coś nowego, bo zagramy w sesji wieczornej, przy sztucznym świetle, ale mam nadzieję, że zaadaptujemy się do tych warunków równie szybko jak podczas pierwszego meczu i że piłka będzie się nas tak samo słuchała - powiedział Bartosz Łosiak.
Pierwszą partię Polacy zaczęli od bardzo dobrych zagrywek Bartosza Łosiaka oraz świetnych bloków Michała Bryla 4:0. Francuzi cierpliwie odrabiali starty, ale cały czas na prowadzeniu byli Polacy 13:9. Trójkolorowi nie potrafili znaleźć sposobu, żeby zatrzymać Łosiaka czy Bryla 10:15. Do tego w drugiej części pierwszego seta punktowymi zagrywkami popisał się Łosiak 17:10. Reprezentanci Polski utrzymali odpowiednią koncentrację i pewnie wygrali 21:15. Warto wspomnieć, że tego pierwszego seta zakończyła niezwykle długa efektowana akcja obu par, które popisały się wyjątkowymi obronami. Ostatecznie triumfowali Biało-Czerwoni.
Drugi set miał zupełnie inny przebieg. Od początku gra była równa 3:3. Gra punkt za punkt toczyła się do stanu 10:10. Następnie gospodarze zaczęli mieć problemy ze skończeniem swoich akcji, co wykorzystali Polacy 13:10. Bardzo dobrze zagrywali, w wybloku fenomenalnie spisywał się Bryl, a skuteczne kontry wyprowadzał Łosiak. Końcówka drugiego seta była jednak zacięta i emocjonująca. Nerwy na wodzy w kluczowych momentach zachowali Biało-Czerwoni 21:19.
Dzięki drugie wygranej w fazie grupowej Polacy już teraz zapewnili sobie awans do ćwierćfinału Igrzysk Olimpijskich rozgrywanych w Paryżu. W ostatnim meczu grupy C polska para Michał Bryl - Bartosz Łosiak zmierzą się z niemieckim duetem Ehlers/Wickler. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 3 sierpnia o godzinie 9.00 na boisku przygotowanych na Polach Marsowych pod Wieżą Eiffla. Stawką tego starcia będzie pierwsze miejsce w grupie.