Stefano Lavarini ogłosił listę 30 zawodniczek z którymi rozpocznie sezon 2024.
Trener reprezentacji Polski powiedział nam kilka słów o najważniejszych punktach tego sezonu.
O początku sezonu reprezentacyjnego:
Jestem niesamowicie szczęśliwy, że sezon reprezentacyjny niedługo się rozpocznie. Nie mogę doczekać się spotkania z moim zawodniczkami i sztabem, by omówić naszą drogę na Igrzyska Olimpijskie.
O liście 30 zawodniczek:
Możliwość wybrania 30 nazwisk pozwala nam skorzystać z siatkarek, które od lat są częścią reprezentacji, jak również i tych, które dopiero chcemy sprawdzić. Dodatkowo mamy szansę rozważenia niektórych zawodniczek, jako rezerwowych, wybranych do kadry ze względu na ich umiejętności lub perspektywicznych na przyszłość. Sądzę, że grupa z którą będę pracować na zgrupowaniach będzie liczyła około 20 reprezentantek.
Niektóre rozpoczną przygotowania od początku, a inne dołączą po wywiązaniu się ze zobowiązań klubowych. Dopiero wtedy podejmiemy decyzję, kto będzie brał udział w tegorocznej Lidze Narodów. Część zawodniczek będzie pomagać jedynie podczas zgrupowań, część pojedzie na turnieje, a część będzie utrzymywać dobrą kondycję fizyczną i będzie w gotowości na wypadek kontuzji czy zmian w ostatniej chwili.
Każdy będzie miał swoją rolę, nikt nie został umieszczony na liście przypadkowo. Wszystkie ogłoszone zawodniczki, zasłużyły na miejsce w kadrze dzięki swoim ligowym występom i charakterowi. Rozpoczniemy przygotowania i określimy, jaką rolę będzie pełniła każda z powołanych.
O Siatkarskiej Lidze Narodów 2024:
VNL jest jedynym „dużym” turniejem przed Igrzyskami, dlatego z całą pewnością będziemy w nim uczestniczyć, głównie w celu przygotowania się do wyjazdu do Paryża. Jedynym możliwym sposobem do zrealizowania naszych założeń jest chęć wygrywania w każdym meczu i taki cel powinien nam przyświecać zawsze, kiedy wychodzimy na boisko. Plac gry przekaże nam wiele informacji zwrotnych na temat naszego składu, ustawień oraz naszego systemu gry.
O Igrzyskach Olimpijskich – Paryż 2024:
Przed nami jeszcze dużo pracy, zanim podejmiemy decyzję, kto znajdzie się w składzie na igrzyska olimpijskie. Oczywiście w ciągu ostatnich dwóch sezonów niektóre zawodniczki pokazały już, co mogą wnieść do zespołu i dzięki temu nadały mu pewien kształt. Dlatego teraz jest dla nich szczególnie ważne, aby potwierdziły swoją dobrą dyspozycję podczas tej pierwszej części sezonu. Również inne kadrowiczki, które nie zawsze mogły być dostępne lub które ostatnio pokazały swoje umiejętności, będą brane pod uwagę i zostaną zaangażowane w przygotowania do VNL, jak i sam VNL.
Na pewno będę miał na względzie wiele czynników, w szczególności dopasowanie poszczególnych zawodniczek do zespołu, ich zdrowie i formę. Gwarantuję, że będziemy pracować, aby stworzyć jak najlepszy zespół. Nie oznacza to jednak, że do Paryża trafią tylko najlepsze siatkarki jako indywidualności, ale taka ich kombinacja, która najbardziej będzie mogła pomóc drużynie.