W hali AWF w Poznaniu Enea Energetyk podejmował Hospel Płomień Sosnowiec w spotkaniu, które dostarczyło kibicom solidnej dawki emocji.
Po zaciętym meczu, trwającym 116 minut, gospodynie wygrały z Hospel Płomieniem Sosnowiec 3:1. MVP meczu została Katarzyna Bagrowska, jedna z najnowszych zawodniczek Energetyka.
Pierwszy set od początku toczył się pod dyktando przyjezdnych. Sosnowiec szybko zbudował przewagę 4:1 i przez całą partię konsekwentnie ją utrzymywał. Energetyczne próbowały gonić wynik, zdobywając kilka efektownych punktów, ale przeciwniczki nie pozwoliły im się zbliżyć na więcej niż kilka oczek, nie dając odwrócić losów tej partii. Set zakończył się wynikiem 25:18 na korzyść Sosnowca.
W drugim secie poznanianki zaprezentowały zupełnie inną twarz. Od pierwszych piłek narzuciły swoje tempo gry, błyskawicznie przechodząc na prowadzenie z wynikiem 5:0. Rywalki próbowały się odbudować, ale Energetycznym udało się zbudować aż dziesięciopunktową przewagę (11:1!). Choć Płomień zdołał zmniejszyć różnicę do trzech punktów, było to tylko chwilowe przebudzenie. Poznanianki kontrolowały przebieg seta aż do końca, wygrywając 25:20.
Trzecia odsłona zaczęła się od wyrównanej walki punkt za punkt. Jednak od stanu 10:10 Energetyk wyraźnie przyspieszył, odskakując na 18:10. Skuteczna gra w ataku i szczelny blok pozwoliły gospodyniom utrzymać przewagę. Set zakończył się pewnym zwycięstwem 25:17.
Czwarta partia była pokazem walki i determinacji obu drużyn. Sosnowiec szukał szansy na tie-break, a Energetyk chciał przypieczętować swoje zwycięstwo. Cały set był bardzo wyrównany. Gra długo toczyła się punkt za punkt, a Sosnowiec wypracował sobie przewagę dopiero przy stanie 19:16.
Było to jednak tylko chwilowe zachwianie równowagi, bo już po chwili gra wróciła na dawne tory. Gdy tablica wyników wyświetliła 23:23, Energetyczne zachowały zimną krew. Kluczowe akcje należały do gospodyń; precyzyjny atak Julii Stancelewskiej zakończyły seta wynikiem 25:23, a cały mecz 3:1.
MVP meczu została Katarzyna Bagrowska, która wraz z Polą Janicką, jednym z najnowszych transferów Energetyka, przyczyniła się do tego ważnego zwycięstwa. Choć drużyna z Poznania w tabeli nadal plasuje się za Sosnowcem, niedzielne spotkanie pokazało, że Energetyczne mają potencjał, by walczyć o wyższe lokaty w lidze.
Enea Energetyk Poznań - Hospel Płomień Sosnowiec 3:1 (18:25, 25:20, 25:17, 25:23)
Enea Energetyk Poznań: Wirginia Mulka, Liliana Wójcik, Anna Regulska, Julia Stancelewska, Barbara Grejman, Weronika Janusz, Wiktoria Stryjak (libero) oraz Katarzyna Bagrowska, Evelyn Daley, Pola Janicka
Trener – Marcin Patyk
Hospel Płomień Sosnowiec: Agata Sklepik, Małgorzata Kuczyńska, Wiktoria Niwald, Emilia Malkiewicz, Justyna Jankowska, Amelia Bogdanowicz, Kamila Kobusińska (libero) oraz Gabriela Jabłońska (libero), Marcelina Gliniecka, Małgorzata Pazio, Urszula Bogacz, Julia Sudnik, Klaudia Trzcińska
Trener – Krzysztof Zabielny
