Dwa zwycięstwa w Lidze Mistrzyń i dwa w Pucharze CEV – taki jest bilans w tym tygodniu polskich zespołów w europejskich pucharach kobiet. W pierwszych rozgrywkach wygrały KS DevelopRes Rzeszów oraz PGE Grot Budowlani Łódź, a w drugich siatkarki MOYA Radomki Radom i ŁKS Commercecon Łódź awansowały do kolejnej rundy.
Rzeszowianki wygrały już drugie spotkanie. W czwartek bez straty seta zwyciężyły na wyjeździe Mladost Zagrzeb. W trzeciej kolejce zmierzą się 27 listopada z A. Carraro Imoco Conegliano.
Mladost Zagrzeb - DevelopRes Rzeszów 0:3 (15:25, 18:25, 23:25)
Drużyna PGE Grot Budowlani Łódź wróciła z dalekiej podróży – przegrywała już w tie-breaku 11:13, ale zdobyła cztery punkty z rzędu i mogła się cieszyć z pierwszej wygranej w fazie grupowej Ligi Mistrzyń 2024/2025. Zwycięstwo nad Neptunes Nantes pozwala wierzyć w awans polskiej ekipy do fazy play-off.
PGE Grot Budowlani Łódź - Neptunes Nantes 3:2 (25:19, 25:18, 18:25, 23:25, 15:11)
Mecz zaczął się dobrze, bo podopieczne Bartłomieja Piekarczyka grały skutecznie i w pierwszym secie prowadziły już 14:10. Wtedy jednak coś się w ich grze załamało - straciły sześć kolejnych punktów i już do końca nie zdołały się podnieść. Wielkie problemy w ataku miały skrzydłowe - Kertu Laak i Julita Piasecka, a ciężar zdobywania punktów spoczywał na Martynie Borowczak i Joannie Pacak. W trzeciej kolejce BKS BOSTIK ZGO podejmie Savino Del Bene Scandicci (27 listopada o godz. 18).
Voluntari Bukareszt - BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 3:0 (25:21, 25:17, 25:23)
Debiutująca w europejskich pucharach drużyna MOYA Radomki Radom bez straty seta awansowała do 1/8 finału Pucharu CEV. Pierwszym rywalem drużyny z Radomia w europejskich rozgrywkach była Dukla Liberec. MOYA Radomka rozpoczęła rywalizację w swojej hali, pewnie wygrywając 3:0, mając niewielkie problemy tylko w trzecim secie, wygranym do 23. W rewanżu było podobnie, choć czeski zespół w każdej partii przekroczył granicę 20 punktów.
Dukla Liberec - MOYA Radomka Radom 0:3 (21:25, 20:25, 21:25)
Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź dwukrotnie pokonały Hidramar Gran Canaria w 1/16 Pucharu CEV, nie tracąc ani jednego seta. W każdym z elementów zawodniczki ŁKS-u Commercecon były wyraźnie lepsze od Hiszpanek. Szczególnie warto podkreślić mocną i skuteczną zagrywkę łodzianek, dzięki które potrafiły seryjnie punktować. Trener Alessandro Chiappini mógł rotować składem, na boisku pojawiła się m.in. powracająca po kontuzji rozgrywająca Angelika Gajer. Dobre zmiany dały również Natalia Dróżdż i Sonia Stefanik. W 1/8 ŁKS Commercecon zmierzy się z włoskim Igorem Gorgonzola Novara. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w Łodzi w dniach 26 lub 27 listopada, natomiast rewanż odbędzie się w Novarze 11 grudnia.
ŁKS Commercecon Łódź – Hidramar Gran Canaria 3:0 (25:14, 25:15, 25:14)