Przed tym spotkaniem zespoły PGE Grot Budowlanych Łódź i KS DevelopResu Rzeszów nie przegrały w tym sezonie w TAURON Lidze. Statystyka przemawiała za ekipą gości, która wygrała osiem kolejnych spotkań ligowych. Łodzianki ostatni raz cieszyły się ze zwycięstwa 26 stycznia 2021 roku (3:2 na wyjeździe), zaś u siebie na sukces czekają już sześć lat.
Gospodynie w tym sezonie rywalizowały z drużynami ze środka i dołu tabeli - teraz czekał je pierwszy poważny sprawdzian.
- Gra z Budowlanymi na pewno będzie bardzo zacięta. Szkoda, że najpierw gramy tam, a nie u nas, bo kibice nasi bardzo licznie przychodzą na mecz i fajnie mieć takie wsparcie. Jedziemy po trzy punkty i to jest najważniejsze, dlatego nie będziemy się skupiać na wielu innych rzeczach. Tylko na tym żeby zagrać swoją siatkówkę - mówiła przed spotkaniem Weronika Centka-Tietaniec, środkowa KS DevelopResu Rzeszów.
Mecz dwóch najlepszych dotąd drużyn w TAURON Lidze nie rozczarował. Choć zdarzały się pomyłki, to kibice w łódzkiej Sport Arenie nie nudzili się, bo oglądali dobrą siatkówkę.
Jeszcze raz przekonaliśmy się, że w siatkówce nie ma bezpiecznych przewag. W tie breaku łodzianki prowadziły 10:6, ale po serwach Agnieszki Korneluk (MVP meczu) straciły trzy kolejne punkty. Następnie rozpoczęła się twarda walka, która zakończyła się wynikiem 17:19.
PGE Grot Budowlani Łódź - KS DevelopRes Rzeszów 2:3 (28:30, 18:25, 25:14, 25:12, 17:19)