Marcin Wojtowicz: czas pracuje na naszą korzyść

Marcin Wojtowicz: czas pracuje na naszą korzyść

Kategoria

SiatkówkaRozgrywki krajowe1. Liga Kobiet

Autor

K P

Udostępnij

Udostępnij wpis na: TwitterUdostępnij wpis na: FacebookUdostępnij wpis na: LinkedIn

Data publikacji

19 wrz 2024

Siatkarki KS BAS-u Białystok przygotowania do sezonu rozpoczęły 5 sierpnia. W lipcu realizowały program indywidualny przygotowany przez sztab szkoleniowy klubu.

- Od pierwszego dnia przygotowań obowiązywało hasło ciężkiej i solidnej pracy, bo tylko taka może przenieść efekty. Na początku zajęć dużo czasu poświęcaliśmy treningowi siły i wytrzymałości – mówi trener białostockiego zespołu Marcin Wojtowicz, który w przeszłości prowadził kluby z najwyższej klasy rozgrywkowej - z Rzeszowa, Świecia oraz Tarnowa. Wszystkie trzy wprowadził z I ligi do ekstraklasy.

Ze składu z poprzedniego sezonu pozostały tylko cztery zawodniczki – rozgrywająca Klara Kempfi, atakująca Maja Szymańska, środkowa Anna Wojciechowska i libero Karolina Szmigielska. Przyszły m.in. Julita Molenda i Paulina Bałdyga, zawodniczki doskonale znane na krajowej arenie.

- Będą też zawodniczki młodsze, powoływane w tym sezonie do kadr młodzieżowych – Marcin Wojtowicz uzupełnia informacje na temat składu swego zespołu na sezon 2024/25.

W piątek i sobotę białostoczanki będą miały kolejny sprawdzian. W Międzynarodowym Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Białegostoku poza gospodyniami zagrają: zdobywca krajowego pucharu oraz wicemistrz Danii ASV Elite Aarhus oraz dobrze znane rywalki z rozgrywek 1 ligi kobiet - Nike Węgrów i LTS Legionovia. Będzie to próba generalna przed rozpoczynającym się 28 września sezonem 1.ligi kobiet.

- Potrzeba nam dużo grania. Zawodniczki przyszły z różnych klubów, pochodzą z różnych siatkarskich szkół. W trakcie sparingów było sporo nieporozumień m.in. w obronie. Trzeba ze sobą trochę pobyć, poznać się – zakończył Marcin Wojtowicz.

#TAGI