W Atlas Arenie w Łodzi trwają finały VNL 2024. W trzecim ćwierćfinale Siatkarskiej Ligi Narodów Francja pokonała 3:2 (19:25, 25:20, 22:25, 25:22, 15:11) Włochy. Partnerem turnieju jest Województwo Łódzkie.
Rundę interkontynentalną Francuzi zakończyli na 6.miejscu, natomiast Włosi uplasowali się na 3.lokacie. W bezpośrednim starciu rozegranym w Ottawie górą była reprezentacja Francji, która triumfowała 3:2.
Mimo że w Łodzi reprezentacja Włoch pojawiła się bez kilku swoich podstawowych graczy, to do niej należał pierwszy set. W pewnym momencie siatkarze z Italii prowadzili już nawet 17:9, jednak interwencja trenera Francuzów - Andrei Gianiego, który wprowadził na boisko Kevina Tillie, pozwoliła na zmniejszenie dystansu, dzielącego obie drużyny. Wypracowana przewaga pozwoliła Włochom na bezpieczne dokończenie tej partii.
Drużyna prowadzona przez Ferdinando DeGiorgiego świetnie rozpoczęła drugi set, co od początku zmusiło Francuzów do odrabiania strat. W tym zadaniu pomógł Kevin Tillie, pozostawiony na boisku na kolejną odsłonę. Dobrą zmianę dał również Antoine Brizard. W połowie seta Francuzi zanotowali okres bardzo dobrej gry, która pozwoliła im odskoczyć na kilka „oczek”. Szczególnie dobrze prezentował się Trevor Clevenot, który był niezwykle pewnym punktem francuskiej ofensywy. Set zamknął widowiskowy pipe Kevina Tillie.
W trzecim secie Włosi ryzykowali na zagrywce, co przynosiło wymierne korzyści. Dodatkowo grali bardzo mądrze i czujnie w obronie, a to pozwalało im na konstruowanie skutecznych akcji, nawet po dobrych atakach rywali. Punkt na ponowne prowadzenie w meczu zdobył dwudziestoletni Luca Porro.
Czwartą partię Andrea Giani rozpoczął z Antoine Brizardem na rozegraniu. Cały czas więcej sportowej jakości pokazywali jednak Włosi. Wspaniałe spotkanie rozgrywał Leandro Ausibio Mosca, notujący ponad 80-procentową skuteczność w ataku oraz libero Gabriele Laurenzano, szalejący w obronie. Dopiero przy stanie 13:13 i skutecznym bloku, Francuzi odzyskali inicjatywę w tej partii. W kolejnych trzech akcjach reprezentacja Francji jeszcze dwukrotnie zablokowała rywali, a Trevor Clevnot dołożył do dorobku punktową zagrywkę (16:13).
Tie-break rozpoczął się od prowadzenia Włochów, co znów stawiało Francuzów w niewygodnej roli goniących wynik. Do wyrównania (7:7) doszło przy trudnych zagrywkach Earvina Ngapetha, które destabilizowały przyjęcie graczy z Italii. Ten moment okazał się kluczowy dla przebiegu tej części meczu. Kolejne akcje przebiegały pod dyktando Les Bleus, którzy wypracowali sobie kilka punktów zapasu. Mecz zamknął as serwisowy Kevina Tillie.
Włochy – Francja 2:3 (25:19, 20:25, 25:22, 22:25, 11:15)
Włochy: Riccardo Sbertoli, Giovanni Sanguinetti, Mattia Bottolo, Alessandro Alberto Bovolenta, Leandro Ausibio Mosca, Luca Porro, Gabriele Laurenzano (L) – Porro Paolo, Francesco Recine, Fabrizio Gironi, Tommaso Rinaldi.
Francja: Jean Patry, Benjamin Toniutti, Nicolas Le Goff, Trevor Clevenot, Yacine Louati, Joris Seddik, Jenia Grebennikov (L) – Kevin Tillie, Antoine Brizard, Quentin Jouffroy.
Statystyki spotkania Włochy – Francja dostępne TUTAJ