Finał Pucharu CEV: SVG Lüneburg - Asseco Resovia Rzeszów 0:3

fot. Piotr Gibowicz

Finał Pucharu CEV: SVG Lüneburg - Asseco Resovia Rzeszów 0:3

Kategoria

SiatkówkaRozgrywki krajowe

Autor

KP

Udostępnij

Udostępnij wpis na: TwitterUdostępnij wpis na: FacebookUdostępnij wpis na: LinkedIn

Data publikacji

12 mar 2024

SVG Lüneburg przegrał z Asseco Resovią Rzeszów 0:3 (16:25, 17:25, 21:25) w pierwszym finałowym meczu Pucharu CEV.  MVP Fabian Drzyzga. Niemiecka drużyna, podobnie jak polska, gra w tej edycji rozgrywek po odpadnięciu z Ligi Mistrzów w fazie grupowej. Rewanżowe spotkanie finałowego dwumeczu Pucharu CEV zaplanowano 19 marca (wtorek) w Rzeszowie (początek 18:00).

W półfinale rzeszowianie w dobrym stylu wyeliminowali turecki Fenerbace Stambuł. SVG w niemieckiej lidze zajmuje czwarte miejsce w tabeli ze stratą ośmiu punktów do lidera, Berlin Recycling Volleys. Zespół SVG Luneburg w ostatnim czasie odnotował w krajowym czempionacie dwie porażki z rzędu. Najpierw uległ wspomnianemu Berlin Recykling 2:3, a potem Helios Grizzlys Giesen 0:3. Natomiast Asseco Resovia dwa ostatnie spotkania w PlusLidze wygrała z PGE GiEK Skra Bełchatów 3:0 oraz z GKS Katowice 3:2.

Niestety, z powodów osobistych Stéphen Boyer musiał wrócić do kraju i nie wystąpił w dzisiejszym spotkaniu. W pierwszym secie trudno było mówić o jakiejkolwiek walce. Asseco Resovia Rzeszów była zespołem wyraźnie lepszym. Od stanu 6:7 powiększyła przewagę na 6:12.  Partię zakończył w ataku DeFalco.

Drugi set również zakończył się pewnym sukcesem polskiego zespołu. Rzeszowianie byli o co najmniej klasę lepsi od niemieckiego rywala. Objęli prowadzenie 6:2. Niemcy w połowie partii zmniejszyli straty do 11:13, gdy DeFalco został zatrzymany blokiem. Później rozpoczęła się gra z wyraźną przewagą gości - 11:18 i 16:24. Seta zakończył Bucki.

Trzeci był najbardziej wyrównany, ale goście spokojnie utrzymali przewagę. Są na najlepszej drodze do powtórzenia sukcesu Projektu Warszawa, który pod koniec lutego sięgnął po Puchar Challenge, dwukrotnie pokonując włoską Monzę. Asseco Resovia potrzebuje tylko trzech setów w rewanżu, żeby cieszyć się ze zdobycia Pucharu CEV.

SVG Luneburg: Joscha Kunstmann, Maxwell Elgert, Jesse Elser, Matthew Knigge, Xander Ketrzynski, Erik Röhrs, Gage Worsley (l) oraz Yann Böhme, Hannes Gerken, Theo Mohwinkel. Trener: Stefan Hübner.
Asseco Resovia: Fabian Drzyzga, Yacine Louati, Jakub Kochanowski (11 pkt), Jakub Bucki (10), Torey DeFalco (16), Karol Kłos (9), Paweł Zatorski (l) oraz Łukasz Kozub, Klemen Cebulj. Trener: Giampaolo Medei.

25288c

 

#TAGI

  • plusliga